tesknie...
Komentarze: 9
Tesknie okrutnie. Spogladam co chwila na telefon, czekam na smsa, ktorego nie bedzie...Nie wytrzymalem i wyslalem jej anonimowo smsa z netu z cytatem pewnej piosenki. No bo jak to pogodzic - kontakt odpada, brak kontaktu tez??
Tak sie zastanawiam - czy my przypadkiem nie oszukujemy sie, ustalajac, ze zawieszamy kontakt i zajmujemy sie uporzadkowaniem naszych swiatow? Przeciez i tak myslimy ciagle o sobie! Sam nie wiem...
Zdziwilem sie, ze ktos to w ogole czyta. Ale nie ukrywam, liczylem sie z tym, zakladajac bloga.
Dodaj komentarz